poniedziałek, 11 lipca 2016

Jak zostać pisarzem - porady #4

Skoro wreszcie przewałkowaliśmy wszystkie te nudne tematy które chętnie bym pominęła ale tego nie zrobiłam, możemy przejść do czegoś bardziej interesującego. Pisząc coś bardziej interesującego mam namyśli temat bohaterów - jeden z moich ulubionych.

Bohaterowie to zaraz obok fabuły najważniejszy element każdej książki. Bohater jak bohater jest i co dalej? Nie chodzi o to żeby postać tylko była, chodzi o to żeby uczynić ją na swój sposób żywą. Jak to zrobić? Otóż nie jest to łatwe. Mi najprościej stworzyć żywą postać jeśli ją lubię. Tylko co jeśli przyjdzie Ci stworzyć bohatera którego totalnie nienawidzisz, bo np. jest głównym antagonistą bohatera z którym się utożsamiasz? Wtedy można to rozegrać - przyzwyczaj się do tego typu porównań w moich tekstach, ponieważ ja całe życie traktuje jako swego rodzaju grę - za pomocą jednej dodatkowej cechy. Każdy człowiek i każda postać posiada cechy charakteru, dobre oraz złe. Postacie których nie lubimy zazwyczaj mają więcej tych złych cech więc żeby chociaż trochę polubić taką postać musisz nadać jej przynajmniej jedną dobrą cechę - która Ci się podoba. Oczywiście może się również zdarzyć tak że nie cierpimy bohatera ponieważ jest zbyt dobry, wtedy powinieneś nadać mu jedną złą cechę.

Cały czas piszę ,,zła", ,,dobra" cecha, ale taki podział tak naprawdę nie istnieje, każda cecha jest neutralna, jedynie sposób jej użycia może być zły lub dobry. Spryt - osoba sprytna może zaplanować zbrodnie idealną lub spełniać się jako detektyw. Opanowanie - osoba opanowana może zostać chirurgiem lub z zimną krwią torturować jeńców wojennych.

Co jeszcze możesz zrobić żeby twoja postać była bardziej wiarygodna? Stwórz sobie listę na której umieścisz wszystkie istotne informację o tej postaci. Nie musi to być konkretnie forma listy, może to być np. biografia postaci. Jak to ma wyglądać? Przedstawię Ci to na losowym przykładzie.

Imię i nazwisko: Natalia Wilk
Wiek : dwadzieścia dwa lata/22 (napisz słownie lub liczbowo, jak Ci wygodniej)
Miejsce urodzenia: Nieznane
Rodzina: siostra(Łucja Wilk)
Orientacja seksualna: biseksualna
Cechy fizyczne: czarne włosy, szczupła sylwetka, zielone oczy
Cechy charakteru: sprytna, introwertyczka, zbuntowana
Lubi: rysować, grać na gitarze
Nie lubi: ludzi, rapu,
Styl ubioru: typowo rockowy
Przyjaciele: Sebastian Lewandowski i Remigiusz Kowalski
Obawy: krzywda siostry
Ulubiony kolor: niebieski

Oczywiście nie muszą to być te same informację co powyżej - tak jak wcześniej napisałam jest to losowy przykład - chodzi o to żebyś uświadomił sobie jak najwięcej faktów na temat danego bohatera. Nie musisz stosować tego do wszystkich bohaterów, powiem więcej nie powinieneś, chyba że akcja twojej książki toczy się w jednym pokoju i występuję tam trójka bohaterów - oczywiście w przenośni. Zastosuj to do istotnych bohaterów stopniując ilość informacji. Główny bohater = dużo danych, np. towarzysz bohatera - podstawowe informacje + kilka dodatkowych, epizodyczny bohater = tylko podstawowe informacje.

Tylko po co to wszystko? Już spieszę z tłumaczeniem. Jeśli np. stworzysz bohaterkę która wychowała się w domu dziecka, jest punkiem i satanistką ale będzie kochać jednorożce, uwielbiać wszystkich ludzi i zachowywać się jak tzw. dziewczyna z dobrego domu, to czytelnik pomyśli sobie że próbujesz zrobić z niego idiotę. A ludzie z reguły nie lubią jak się z nich robi idiotów. Możesz natomiast stworzyć opisaną bohaterkę, nadać jej te same cechy ale powoli wyjaśniać czytelnikowi dlaczego się tak zachowuję. Np. od zawsze była wrażliwa ale musiała to ukrywać ponieważ bała się że ktoś to wykorzysta ale poznała miłego chłopaka, zakochała się ze wzajemnością i zaczęła odkrywać swoją prawdziwą naturę. Zajechało tanim, niesmacznym romansem ale moje przykłady specjalnie są takie... specyficzne żebyś lepiej widział co próbuję Ci przekazać.

Wybacz, rozpisałam się, a miałam Ci wytłumaczyć po co poznawać bohaterów. Otóż w taki sposób mimowolnie poznajesz postać i wiesz jak powinna zareagować na daną sytuację. Tylko tyle? Nie tylko. Jeśli utkniesz w miejscu - a utkniesz, zaufaj mi - możesz wyobrazić sobie bohatera (lub kilku) np. rozmawiających ze sobą. (Może to być rozmowa zupełnie nie związana z fabułą) O czym będą rozmawiać? O swojej przyszłości, o sobie nawzajem, a może zwyczajnie o pogodzie? To nie istotne, ważne że powinno pomóc Ci ruszyć z miejsca. Jak to działa? Nie wiem, ale mi zazwyczaj pomaga.

Jest jeszcze jeden powód dla którego te sposoby są przydatne. Toczy się dialog między dwoma postaciami i nagle pada niewygodne pytanie. I co teraz? Czy postać powinna powiedzieć prawdę, skłamać, a może odwrócić się i udać że nie słyszała pytania? Bez znajomości postaci ciężko Ci będzie wybrnąć z takiej sytuacji.

W SKRÓCIE: 
(jeśli sądzisz że wyciągnięcie tego co istotne z tak długiego tekstu jest proste to się mylisz)
-Dobrze jest znać przynajmniej podstawowe fakty o swoich postaciach,
-Jeśli zatrzymasz się i nie wiesz co robić wyobraź sobie rozmowę bohaterów

Brak komentarzy: